KUDZU - Bezpiecznie i bez szkód dla Twojego organizmu pomoże Ci rzucić papierosy, alkohol i inne używki.

Kudzu 

Inne nazwy : (Pueraria montana) , Opornik łatkowaty, ołownik łatkowaty,

Od tysięcy lat Kudzu stosowane jest jako środek wspomagający leczenie nałogów (alkoholizmu, nałogu tytoniowego). Łagodzi chęć sięgania po używki i oczyszcza organizm z toksyn.  Ostatnie badania przeprowadzone na Uniwersytecie Harwardzkim potwierdziły, że Kudzu może zmniejszać pociąg do alkoholu aż o 80, a nawet 90%! Zdaniem naukowców roślina ta ma niebagatelne działanie wspomagające. Medycyna chińska stosuje go w leczeniu alkoholizmu już od 600 roku n.e. Obecnie badaniami nad nią zajmuje się wiele wybitnych ośrodków badawczych, m.in. amerykańskie: Medical School of Harvard i Center for Biochemical and Biophysical Science. W Polsce badania prowadzi m.in. Uniwersytet Medyczny w Łodzi. Okazuje się więc, że korzeń Kudzu nie jest jedną z wielu roślin o pospolitym działaniu. Zajmują się nią Uczelnie Wyższe, odbywają się konferencje poświęcone zastosowaniu Kudzu w leczeniu choroby alkoholowej. Preparaty produkowane z korzenia Kudzu dostają kolejne wyróżnienia. O tej roślinie staje się coraz bardziej głośno.
Zadajmy sobie pytanie - które samo się nasuwa - a w jaki sposób działa korzeń Kudzu ?


kudzu - właściwości
fot. Wikipedia


Na czym polega działanie Kudzu ?

Kudzu może być stosowane w leczeniu alkoholizmu ze względu na zdolność do zmniejszania konieczności spożycia alkoholu i wspomaganie procesu odtruwania i oczyszczania organizmu.

Korzeń Kudzu zawiera duże ilości  izoflawonoidów, min.: puearynę, daidzeinę i daidzinę. To dzięki nim odczuwalna jest zmniejszona potrzeba spożywania alkoholu. Pueraryny wspomagają również odtruwanie organizmu z toksycznych substancji powstałych podczas metabolizmu alkoholu oraz stabilizują zmienne nastroje.
Puearyna dodatkowo chroni wątrobę przed uszkodzeniem. Badania dowiodły, że składniki ekstraktu z Kudzu powodują zwiększenie ilości enzymów metabolizujących etanol - dehydrogenazy alkoholowej i aldehydowej, co powoduje przyspieszony metabolizm alkoholu i zmniejszenie toksycznego działania metabolitów, ponieważ nie odkładają się one w tkance wątrobowej.
Poza tym stwierdzono, że owe izoflawony korzenia Kudzu podnoszą poziom serotoniny i dopaminy w centralnym układzie nerwowym, co prowadzi do poprawy samopoczucia i zlikwidowania skrajnych nastrojów ( od agresji po ataki furii, depresję itp.).
Kudzu korzystnie wpływa na układ sercowo-naczyniowy, obniża ciśnienie krwi, zwiększa ekonomizacje pracy seca i zmniejsza ryzyko zawału.
Wyciąg z korzenia Kudzu zmniejsza także takie objawy towarzyszące odstawieniu alkoholu jak: nudności, wymioty, częstoskurcz, bóle głowy, silne poty, drżenie mięśni, lęk.

Mechanizm działania Kudzu jest bardzo złożony. Łagodne hamowanie powstania aldehydu octowego powoduje  zmniejszenie się tworzenia w organizmie salsolinolu, związku pobudzającego receptory opioidowe w mózgu, co leży być może u podstaw uzależnienia.

Badania wykazały, że stosowanie Kudzu przez okres 4 tygodni zmniejszało stopniowo ilość spożywanego alkoholu, a także zwiększało procent dni abstynencji (wzrost o 16% w stosunku do placebo) oraz dni nieprzerwanej abstynencji. Redukcję picia zaobserwowano w drugim tygodniu leczenia i utrzymywała się ona do końca badania. Takie dość szybkie działanie Kudzu jest pożądane, gdyż nie powoduje przerwania leczenia przez pacjentów z powodu zniechęcenia i braku efektów. Przy okazji przeprowadzonych badań stwierdzono również bezpieczeństwo stosowania preparatów z Kudzu . Nie zaobserwowano  żadnych zmian w obrazie krwi oraz funkcjach nerek i wątroby.

Korzeń Kudzu - czy ma działania uboczne ?

Preparaty z korzenia Kudzu bezpieczne i nie zaobserwowano w trakcie przyjmowania tej rośliny żadnych działań niepożądanych. Jest to  bardzo korzystne zjawisko, ponieważ leki przepisywane w trakcie terapii choroby alkoholowej dają wiele działań niepożądanych (np. nudności, uzależnienie, uszkodzenie wątroby).Wiele pacjentów po prostu nie może ich stosować lub z nich rezygnuje, co zmniejsza skuteczność terapii. Korzeń Kudzu jest więc w takich przypadkach niewyobrażalnie pomocnym środkiem i nadzieją w leczeniu. Co więcej - ma wiele właściwości leczniczych !

Zaleca się aby stosować korzeń Kudzu maksymalnie przez okres 4 miesięcy.
Zalecany okres stosowania nie powinien być krótszy niż 2 miesiące.


jak rzucić alkohol i palenie papierosów


Kudzu - przeciwwskazania

Preparatu nie powinny przyjmować kobiety w ciąży i karmiące piersią. Ostrożność powinni zachować pacjenci, u których wystąpiły krwawienia i zaburzenia krzepnięcia krwi, ponieważ kudzu zmniejsza krzepliwość krwi, a ponadto nasila działanie leków przeciwzakrzepowych. Nie należy stosować preparatu w chorobach hormonozależnych (rak piersi, endometrioza, rak jajników, rak i mięśniak macicy) ze względu na jego działanie estrogenopodobne, które może doprowadzić do pogorszenia tych stanów. Nie należy także stosować ekstraktu z kudzu razem z tamoksifenem, który jest antyestrogenem i może dojść do zmniejszenia jego działania oraz z metotreksatem, ponieważ może dojść do hamowania jego metabolizmu i zwiększenia toksyczności.
Kudzu obniża poziom cukru i ciśnienie krwi, dlatego diabetycy i osoby z bardzo niskim ciśnieniem powinny je kontrolować w trakcie przyjmowania preparatów z korzenia Kudzu.



Wypowiedz wojnę papierosom razem z Kudzu !

Kudzu przyspiesza wydalanie trujących substancji z organizmu. 
Używa się go nie tylko w walce z alkoholizmem, ale też w celu przezwyciężenia nałogu tytoniowego i uważa się, że daje to tak samo dobre wyniki, prowadząc do redukcji uzależnienia w ciągu jednego miesiąca. Ważne jest również to, że w przeciwieństwie do ogromnej większości środków stosowanych w walce z nałogami, spożywanie korzenia Kudzu nie daje żadnych skutków ubocznych.
W organizmie jakiegokolwiek nałogowca znajduje się sporo nikotyny, kofeiny czy związków, które stanowią skutek ich nadużywania. To właśnie ich obecność może powodować, że na skutek rezygnacji z stosowania używki pojawia się głód nikotynowy, alkoholowy czy np. kofeinowy. Z tego powodu należy jak najszybciej oczyścić organizm a wówczas o wiele bardziej zmniejszy się chęć powrotu do nałogu. 

Oczyszczanie organizmu drogą do rzucenia nałogu


kąpiel stóp


W celu szybszego oczyszczenia organizmu dobrze jest codziennie np. wieczorem zrobić sobie długą kąpiel stóp w gorącej wodzie. Należy zawinąć się prześcieradłem oraz kocem i zanurzyć stopy w misce z gorącą wodą. Woda w misce musi być bardzo gorąca oczywiście na tyle, aby nie poparzyć stóp. W trakcie tego zabiegu stale należy podnosić temperaturę wody ostrożnie dolewając wrzątku z czajnika. Przed zabiegiem i w czasie jego trwania trzeba pić bardzo dużo wody i naparów z rozgrzewających ziół. Z chwilą gdy organizm zacznie się pocić konieczne są także zimne okłady na czoło i kark, aby zapobiec ewentualnemu pojawieniu się późniejszych bólów głowy. Cały czas trzeba kontrolować samopoczucie, tak aby nie doprowadzić do zasłabnięcia czy omdlenia.
Aby lepiej się poczuć, co jakiś czas można zrobić sobie zimny prysznic lub nacierać całe ciało gąbką zmoczoną w bardzo zimnej wodzie. Oczywiście tego typu zabiegi należy przeprowadzać szczególnie ostrożnie w przypadku osób chorych na serce, nadciśnienie lub cukrzycę. Taka gorąca kąpiel może trwać nawet do czterdziestu minut oczywiście o ile czujemy się dobrze. Przy okazji dobrze jest wiedzieć, że opisane wyżej zabiegi umiejętnie i regularnie przeprowadzane, dają wspaniałe wyniki w leczeniu chorób górnych dróg oddechowych i nowotworowych, gdyż doskonale stymulują układ odpornościowy.

Innym sposobem na oczyszczenie jest robienie sobie codziennie długiej i gorącej kąpieli lub prysznica. Pamiętajmy o stopniowym podnoszeniu temperatury wody. Zabieg ten rozpoczynamy około 2 godziny po jedzeniu. Musi on być też poprzedzony wypiciem kilku szklanek lekko gorącego naparu np. z kwiatów lipy, bzu czarnego lub z malin. Wszystkie te składniki można stosować oddzielnie lub zmieszać  razem. Trzy duże łyżki któregoś z tych rozgrzewających ziół lub mieszanki należy zalać litrem wrzątku, trzymać ok. 30 minut pod przykryciem, przecedzić i zaraz przed zabiegiem powoli wypić kilka szklanek. W trakcie takiej gorącej kąpieli a szczególnie od momentu gdy ciało zacznie się pocić należy co pewien czas uzupełniać ubytki wody wypijając kolejnych kilka szklanek tym razem już tylko dobrze ciepłej czystej wody. W zabiegu tym chodzi o to, aby wywołać jak najobfitsze pocenie, gdyż wraz z potem usunięte zostaną duże ilości np. nikotyny czy kofeiny. Aby to sprawdzić można nawet do pocącego się ciała przyłożyć kawałek ligniny a z pewnością będzie ona żółta od nikotyny. 

W przypadku kofeiny i nikotyny najgorszy okres to pierwsze 7 dni od odstawienia, góra dwa tygodnie. W tym okresie organizm jeszcze się wystarczająco nie oczyścił i możemy odczuwać rozdrażnienie, bóle głowy i głód nikotynowy. Stosowanie korzenia Kudzu, gorących kąpieli i ziół rozgrzewających może nam przyspieszyć i złagodzić ten proces.

Kudzu - na co jeszcze pomaga ?

Są osoby, które twierdzą, że Kudzu pomaga dosłownie na wszystko!

- Stosowany zarówno w przypadku leczenia alkoholizmu, jak i środek na kaca.

- Wspiera procesy odpornościowe.

- Pomaga zregenerować organizm.

- Wspomaga trawienie.

- Zaleca się stosowanie wyciągu z korzenia Kudzu do łagodzenia objawów menopauzalnych, postmenopauzalnych i andropauzalnych. 

- Stosowanie Kudzu wpływa na poprawę samopoczucia.

- Podnosi libido.

- Hamuje szybki rozwój osteoporozy, także posterydowej.

- Zmniejsza intensywność bólów głowy, w tym także migrenowych.

- Polecany w nadciśnieniu tętniczym ponieważ obniża ciśnienie krwi.


Jeśli Was choć trochę przekonałam do Kudzu i chcielibyście go wypróbować to polecam tą hurtownię i sklep:  KLIK

Komentarze

  1. Jestem alkoholiczką. Od 10 lat piłam regularnie, codziennie. Czarem zdarzały się 2 dniowe przerwy (na palcach mogłabym je policzyć). Próbowałam z tym skończyć, ale alkohol "gadał" do mnie z tylu miejsc. W każdym sklepie śpiewały półki z piwem i winem. Wstydziłam się, wiec kupowałam alkohol w bardzo wielu miejscach. Nie było to trudne, bo mieszkam w dużym mieście. Nawet w każdej czytanej książce znajdowałam inspiracje do picia. Gdyby zebrać te nakłady sprytu, energii, kombinowania, czasu i pieniędzy, to pewnie udałoby się z tego zorganizować wycieczkę międzyplanetarną, z budową rakiety włącznie. A ja po prostu pikowałam w największe dno głową w dół. Nie dawałam rady tak żyć, nie umiałam też przestać. Poczułam, że już tylko cieniutka granica dzieli mnie przed kompletnym upadkiem. Tego dnia umówiłam się z chirurgiem na zrobienie wszywki. Do tego czasu trzeba przynajmniej 24 godziny nie spożywać alkoholu. Nosiło mnie i te myśli, że nie dam rady wytrzymać bez picia, i strach. Czekając przeglądałam internet w poszukiwaniu alternatywy. Trafiłam na KUDZU ROOT. Poczytałam opinie innych pijaków i tych, którym udało się rzucić picie. O tych, którym się udało myślałam, że to taka propaganda kościółkowa. Wieczorem poszłam do apteki i kupiłam tabletki. Tłumaczyłam się jak głupia, ze to dla mojego ojca na rzucenie palenia. Wieczorem wzięłam 4 pigułki i rano kolejne 4. Przetrwałam 1 dzień bez przymusu picia. Oczywiście, ze myślałam o tym, ale nie czułam nacisku wewnętrznego i "telepki" nerwowej. Odwołałam wizytę u chirurga. To było 62 dni temu. Łykam po 4 tabletki dziennie i daję radę. Na początku miałam straszny spadek energii, ale po miesiącu odzyskałam wigor. Odzyskałam też czas, którego mnóstwo traciłam na "organizowanie" alkoholu. Oczywiście Kudzu nie załatwi wszystkiego, ale bardzo, bardzo pomaga. Nie tłumaczy, nie krzyczy, nie próbuje przekonać do niepicia. Tylko zabija ten cholerny "głód" alkoholowy. Jest łatwiej, a może lepiej powiedzieć - niepicie staje się możliwe. Będę walczyć. Jeszcze przez kilka miesięcy zamierzam brać tabletki KUDZU ROOT (kupuję te kanadyjskie, innych nie próbowałam), potem zmniejszę dawkę (na razie biorę po 4 dziennie). Trzymam się ramy i postaram się nie puścić. Dbajcie o siebie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gratuluję i trzymam kciuki. Dwanaście kroków, to dopiero ściema - dwa procent wychodzących z nałogu. Kudzu górą! Pozdrawiam

      Usuń
  2. Głód alkoholowy nie jest od alkoholu tylko od głowy Nie ma na świecie takiego lekarstwa które jest wstanie wyleczyć z alkoholizmu!a jeśli ktoś mówi że jest to kłamie!Być może kudzu na coś pomaga ale nie na alkoholizm

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz ograniczone myślenie, tylko nie można wyleczyć.

      Usuń
  3. Jestem pod wrażeniem. Bardzo fajny artykuł.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeżeli jest w tabletkach,jakie dawki przyjmować?

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ciekawy wpis! Obawiam się jednak, że nie na każdego uzależnionego takie metody podziałają. Według mnie leczenie alkoholizmu to ciężka i długa droga, jadnak z pomocą specjalistów można z tym wygrać.

    OdpowiedzUsuń
  6. W leczeniu alkoholizmu najważniejsze jest bezpieczeństwo. Każdą metoda najlepiej próbować z pomocą specjalistów. Podobnie jest w przypadku zabiegu wszywki.
    https://alkotherapy.pl

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja jednak najbardziej wierzę w moc różnego rodzaju terapii, które pomagają wyjść z różnych uzależnień. Na stronie https://dezyderata.com/leczenie-narkomanii/ możecie znaleźć informacje o leczeniu narkomanii. Problem jest bardzo poważny, dlatego trzeba zdecydować się na konkretnie działania. Osoba uzależniona musi wiedzieć, że ma wsparcie i pomoc.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz